Zapraszamy na kolejną edycję wakacyjnego, plenerowego Festiwalu Filmowego im. Andrzeja Kondratiuka. Tym razem festiwalowym wydarzeniom towarzyszy hasło: „W OPARACH ABSURDU”.
PROGRAM Festiwalu Filmowego im. Andrzeja Kondratiuka „W OPARACH ABSURDU”:
I dzień, piątek, 27 sierpnia 2021 r., godz. 19.00, Kompleks Rekreacyjno-Wypoczynkowy Nieporęt Pilawa, ul. Wojska Polskiego 3
Pokaz filmu pt. „Hydrozagadka”, przed nim krótkometrażowy film pt. „Fikołek”.
Wstęp do seansów: rozmowa z gośćmi na temat superbohaterów – skąd się wzięli i po co są nam potrzebni, dlaczego najwięcej ich zamieszkuje amerykańską kulturę popularną, jakie nastroje społeczne symbolizują, czy mamy jakichś polskich superbohaterów?
Po filmach, ok. godz. 21.30, występ Klubu Komediowego inspirowany „Hydrozagadką”.
II dzień, sobota, 28 sierpnia 2021 r., godz. 19.00, plaża miejska w Serocku
Pokaz filmu pt. „Rejs”, przed nim krótkometrażowy film pt. „Maria nie żyje”.
Wstęp do seansów: rozmowa na temat humoru w czasach PRL-u.
Po pokazie filmów happening na zacumowanym statku – bal maskowy z DJ-em.
III dzień, niedziela, 29 sierpnia 2021 r., godz. 19.00, Park Świętojański w Wieliszewie
Pokaz filmu pt. „Seksmisja”, przed nim krótkometrażowy film pt. „Prawdziwe uczucia”.
Wstęp do seansów: rozmowa na temat realizacji futurystycznego filmu w latach 80.
Tego dnia o godzinie 14.00 wystartuje gra miejska inspirowana „Seksmisją”.
Wszystkie wydarzenia są bezpłatne.
Przyjrzyjmy się razem superbohaterom, takim jak Batman czy As z „Hydrozagadki”. Dołączmy do malowniczego korowodu gości balu na statku, którym kończy się kultowy „Rejs”. Poczujmy się jak bohaterowie „Seksmisji”, którzy po wielu latach obudzili się w nieznanym sobie świecie i próbują się w nim odnaleźć.
Seanse kultowych polskich komedii – w Nieporęcie, Serocku i Wieliszewie – poprzedzą rozmowy z zaproszonymi gośćmi (ich tożsamość będziemy odkrywać przed Państwem stopniowo, tak by powoli budować napięcie ?), krótkometrażowe filmy zdolnych młodych twórców oraz dodatkowe atrakcje. ZAPRASZAMY!
Repertuar festiwalu stanowią kultowe polskie komedie:
„Hydrozagadka” Andrzeja Kondratiuka (1970) – dowód na to, że w polskim kinie wszystko jest możliwe. Nawet nasączona absurdem kpina z rzeczywistości i jej populistycznych haseł w czasach, kiedy krytyka była zakazana i niebezpieczna. Dziś „Hydrozagadkę” ogląda się jak pierwszorzędną parodię amerykańskiego mitu superbohatera, ale warto pamiętać, że wątki superbohaterskie zawsze wracały do kultury w momentach państwowych i światowych kryzysów. To surrealistyczne kino jest więc nie tylko przykładem polskiej komedii z najwyższej półki, ale także wyrazem głęboko ludzkiej potrzeby eskapizmu: choćby chwilowej ucieczki od rzeczywistości.
„Rejs” Marka Piwowskiego (1970) – klasyk polskiej komedii, którego bezbłędna recepcja wydaje się doświadczeniem wspólnym kolejnych pokoleń Polaków, co w czasach społecznego dystansu i przymusowego wycofania z życia publicznego jest ważniejsze niż kiedykolwiek. Statek, którym płyną bohaterowie Piwowskiego, jest surrealistyczną przestrzenią spotkania całej gamy osobliwości ludzkich typów, z ich ambicjami, ideałami, marzeniami czy intrygami.
„Seksmisja” Juliusza Machulskiego (1983) – surrealizm w wydaniu komediowo potraktowanego science fiction pokazuje świat po wojnie nuklearnej, którą przeżyły wyłącznie kobiety. I dwóch mężczyzn, zahibernowanych w ramach eksperymentu. Ta fantastyczna wycieczka w 2044 rok w rzeczywistości, w której mierzymy się ze światowym kataklizmem, jakim jest pandemia COVID-19, wydaje się szczególnie krzepiąca. Machulski przecież, konstruując swoją utopię, ostatecznie ją rozmontowuje, pokazując, że życie zawsze dąży do równowagi. A świat, nawet po największych wstrząsach, wraca na właściwe tory.
Zestawienie prezentowanych przez nas filmów nie jest przypadkowe. „Rejs” i „Hydrozagadka” były kręcone w okolicach Jeziora Zegrzyńskiego, natomiast jedna ze scen „Seksmisji” odbywa się na plaży w Łebie (rozcięcie plandeki i wyjście na zewnątrz). Dlatego właśnie festiwalowe pokazy zostały zaplanowane w malowniczych plenerach powiatu legionowskiego.
Seansom uznanych dzieł będą towarzyszyć krótkometrażowe debiuty z nurtu surrealizmu. Podczas festiwalu jako supporty zostaną pokazane następujące tytuły młodych twórców:
„Fikołek” (2019) Mileny Dutkowskiej (29 min) – surrealistyczna wizja świata, w którym Anioł Stróż, aby skuteczniej pełnić swoje zadanie, schodzi z nieba i z impetem ląduje w życiu mieszkającego z despotyczną matką Adama. A wkrótce, skuszony doczesnym życiem, zaczyna – delikatnie mówiąc – nadużywać swoich kompetencji.
„Maria nie żyje” (2020) Martyny Majewskiej (30 min) – purnonsensowa opowieść o Marii, która – choć zmarła – pozostała wśród żywych i przygląda się przygotowaniom do swojego pogrzebu. Jednocześnie poznaje prawdziwe relacje wśród jej najbliższej rodziny i – jedną nogą na tamtym świecie – dowiaduje się, że „tak jak źle żyła, tak źle umarła”.
„Prawdziwe uczucia” (2020) Jana Kuźniaka (18 min) – gwiazdorsko obsadzona (Małgorzata Kożuchowska i Jacek Poniedziałek) surrealistyczna przypowieść o świecie przyszłości, w którym idealnie zaprogramowane androidy zastępują rodzinę. Ale ludzkie uczucia jak zwykle okazują się bardziej skomplikowane niż cyfrowo zorganizowana rzeczywistość.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.